Zdania, które nie przejdą mamie przez gardło + BONUS


"Matkia jest tylko jedna, więc szanuj" - powiedział kiedyś pewien znany, przystojny i sympatyczny bloger. Może to byłem ja, a może ktoś inny - nigdy się nie dowiecie. Dzień Matki podobno powinien trwać cały rok, ale kto wydoliłby z hajsem na kupowanie tulipanów. Uczeni twierdzą więc, że 26 maja to oficjalna data, kiedy te tulipany jednak kupić trzeba. Jeśli brak hajsu doskwiera, zawsze istnieje zamiennik prawdziwego, polskiego tulipana, z pędu, kutykuli i miękiszu zasadniczego, ale szkło może powbijać się w ręce i więcej z tym problemu niż radości...

Dzień ten jest trochę śmieszny, bo zauważyłem pewną zależność. Rankiem mama nie krzyczy, jest potulna jak baranek, a swoją mimiką twarzy mówi: "gdzie są prezenty?!". Ten poranek różni się od tego zwykłego, pospolitego, kiedy talerz po pomidorowej z dwóch dni jest dla niej najważniejszą rzeczą na świecie, a usunięcie go wymaga trybu natychmiastowego. A to podobno dzieci komunijne czekają tylko na prezenty...

Okazja jest więc zacna, do zaprezentowania kilku przykładów zdań, których moja (ale Twoja pewnie też) mama nigdy nie wypowie. Prędzej oddałaby wszystkie zestawy garnków, nowego mopa automatycznego i suszarkę do sałaty, niż pozwoliła, by z jej ust wyleciały następujące zdania:

1. Zostaw ten syf, jutro też jest dzień!

2. Na naukę jeszcze przyjdzie czas...

3. Umyję twoje naczynia za ciebie!

4. Zrób imprezę u siebie, a my wyjedziemy gdzieś na weekend.

5. Taki głupi, to jednak po mnie, a nie po tatusiu.

6. Nie możesz iść bez pieniędzy... Masz tutaj [ kwota]

7. Nie miałabym serca brać od ciebie pieniędzy za to, że za ciebie piorę, sprzątam, gotuję i trzymam pod swoim dachem.

8. Nie sprzątnąłeś piachu, który naniosłeś z butów na podłogę, ale jebie mnie to.

9. Weź samochód, po co masz się tłuc autobusami...

10. Nie myśl o przyszłości, życie to zabawa!

Także tak.

Z okazji tego zacnego święta, życzę wszystkim mamuśkom ( a szczególnie mojej Asiuli), dużo zdrówka, cierpliwości, zero stresu! Żeby praca zawsze była łatwa, a ojcowie wyręczali Was we wszystkich domowych robótkach. I żeby Wasze dzieciory zawsze się słuchały i nie zostawiały śladów na świeżo umytej podłodze. Jesteście super, bo kochacie nas bezwarunkowo (więc w sumie nie macie wyjścia). Nie byłoby nas tu, gdyby nie Wasze dziewięciomiesięczne inkubatory brzuszne. Szacuneczek za poświęcenie figury i "nie ma za co" za to, że byliśmy usprawiedliwieniem wpierdzielania tony słodyczy! MAMA TO NAJLEPSZE STWORZENIE NA ŚWIECIE!

Jako BONUS, dodaję słowniczek określeń na mamę:

kiedy coś potrzebujesz - mamusia, mamunia, mamuniunia, mamcia, mateczka
kiedy mama wygląda fancy i jest kosą sto pro - mamita, mamacita, milf
kiedy jesteś gimbem - wapniara, mamuta, matka, starsza, geriatrara, parentsa, mamełe, zgredzia
kiedy jesteś debilem - stara

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

INSTAGRAM

@lebio.pl