2012 - 2015





   Spokojnie. Nie będzie to kolejny wpis o postanowieniach noworocznych. Jest to setna notka no moim blogu. Chce w niej podsumować to, czego rzeczywiście dokonałem w tym roku. Dowiecie się też przy okazji jak powstał blog, jak ewoluował i co się stało, że aktualnie więcej jest do czytania niż oglądania. Mam po prostu dość opowiadania w wywiadach ciągle tej samej historii [sic!]. Jeśli masz tą historię gdzieś, ale jakimś cudem interesuje Cię co się u mnie wydarzyło w 2015 roku - czytaj od nagłówka 20 MAJ 2015. A ja zaczynam od początku...

  Byłem w trzeciej liceum. Od zawsze chciałem dostać lustrzankę, żeby robić zdjęcia. Zaraziła mnie tym moja przyjaciółka Ewelina (pozdro loszko), z którą często robiliśmy jakieś sesje zdjęciowe. Sprawiało nam to wielki fun i tak w sumie zostało do dziś (co widać po sesjach zdjęciowych). We wrześniu w końcu udało mi się namówić rodziców, żeby kupili mi aparat. Radochy było co nie miara.

   Po miesiącu, stwierdziłem, że fajnie by było mieć miejsce, w którym mogę składować te zdjęcia. A nóż ktoś zobaczy, pochwali, poda dalej. I tak w listopadzie 2012 roku powstaje www.lebiophotoworks.blogspot.com . Bardzo prosty szablon, z oklepanym cytatem na samej górze i zdjęciem loga Cinema City w tle.

Strasznie słabo.

   Pierwszy post był żałosnym przedstawieniem swojej osoby. Że chodzę do liceum, mam aparat Sony i lubię robić zdjęcia. Nie szukajcie, już dawno został usunięty. Pierwszą sesją zdjęciową, którą wrzuciłem, były zdjęcia zrobione Malinie Fashion (www.malinafashion.pl). W jednym z gliwickich parków rzucała ciągle jakimiś paprochami --> tu

   Posty wrzucałem nieregularnie, nie zważając na jakieś tam statystyki. Na co to komu. Teraz patrzę i jestem w szoku, że przy niektórych miesiącach, na blogu pojawiało się ponad 4 tyś. osób.

20 MAJ 2015

   Paweł dorósł, stwierdził, że musi coś w swoim życiu zrobić. Kluczowym momentem był maj. Iggy Azalea, moja ulubiona raperka, zrobiła sobie operację plastyczną. Stwierdziłem, że chętnie wyraziłbym swoją opinię na ten temat. Napisałem post o całej sprawie ---> tu . Wpis się przyjął, co było tylko mechanizmem napędowym do tego, żeby przeistoczyć całego bloga. Dalej działał pod nazwą Lebio Photoworks, ale z nowym logo, nowym szablonem i nową treścią. Pojawiały się nowe wpisy, zakładki, gadżety.

   W końcu usunąłem człon photoworks, który z góry zakładał, że znajdziesz tutaj zdjęcia. Zmieniłem też logo i wykupiłem domenę lebio.pl .

   2015 rok był dla mnie przełomowy. Pozwolił odkryć moją pasję, rozwijać warsztat dziennikarski, pisać i być czytanym, zdobywać grono odbiorców i poszerzać horyzonty. Ten rok, pod względem samorozwoju jest dla mnie zdecydowanie najlepszy. Nie będę nic planował, postanawiał. Mam tylko nadzieję, że będzie się tutaj działo więcej i więcej!

   Poniżej przedstawiam moje TOP 3 posty pod względem ilości odsłon. Czyli trzy najchętniej oglądane sesje zdjęciowe i trzy najchętniej czytane teksty.

TEKSTY

ZDJĘCIA
1. Puszka Pandory - mod. Marta Turek
2. I hate U, I ate U - mod. Ewelina Niemiec
3. Back to past - mod. Magdalena Tokar i Jakub Treffler

Szczęśliwego Nowego Roku! Dzięki, że jesteście i czytacie!

1 komentarz:

INSTAGRAM

@lebio.pl